I jak tu nie kochać Polskiej Kuchni...pyszna, aromatyczna, kolorowa, zdrowa i co najważniejsze - najdroższa bo NASZA:)) Za taki obiadek można dać sobie..hehe...wiele oddać i dać można...
Kotlety mielone:
*750dkg mięsa mielonego wieprzowego
*jajko
*czerstwa bułka, namoczona i odciśnięta
*pół średniej cebulki posiekanej w drobne w kosteczkę
*2 ząbki czosnku przeciśnięte przez praskę lub bardzo drobniutko posiekane
*odrobina posiekanej natki pietruszki (około 1 łyżeczka)
*sól, pieprz....inne przyprawy do smaku jeśli lubimy
*bułka tarta do obtoczenia kotletów
Łączymy składniki, doprawiamy... formujemy kotlety i obtaczamy je bułce tartej, smażymy na małym ogniu z obu stron:))
Ziemniaki: tradycyjne "z wody" albo gotowane na parze....później dodaję odrobinę mleka, masła i mieszam tak oby powstało gładkie puree...
-tradycyjnie świeży posiekany koperek na górę:))
Uwielbiam ten zestaw z buraczkami, mizerią lub pomidorami ze śmietaną, szpinak też jest doskonały...ale dodatki to rzecz gustu, a o gustach się nie dyskutuje...:)
Polecam i dziękuje za odwiedzinki na moim blogu:)))
Pamiętnik z siebie...smaczne strony życia, chwile zamkniete w słowach, obrazy uchwycone w zdjęciach, codzienność i ja.... Sprawdzone przepisy kulinarne, ukochane produkty kosmetyczne, ciekawe gadżety, szalone myśli, porady, rady, pomysły i zamysły...całowita samowolka, eklektyzm i abstrakcja pisarska:)) Mam nadzieję, że w dawce zjadliwej i lekkostrawnej...:) Będzie mi bardzo miło jeśli polubicie mojego bloga:)) Buziaki:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz