czwartek, 14 marca 2013

Magiczny czwartek i mały bilans ;)

Wolny poranek i długie leżakowanie w łóżku, a za oknem cud miód pogoda, błękitne niebo i świeże powietrze pachnące wiosną...w marcu jak w garncu...natura świruje
14.3.2013 - ogólny stan:
* odrosty (wyhodowane dla odpoczynku włosów, nie z lenistwa)
*obdarty lakier na paznokciach - sztuk 4
*fejs wymaga peelingu, skóra nie znosi grzejników:(

Ps. dziś jest "magiczny" czwartek - tak bynajmniej twierdzi moja koleżanka, idealny np. na rzucanie palenia ;)
Trzeba ruszyć tyłek z domu, wyleźć do świata - zanim świat wyjdzie z siebie, może mi też dziś przytrafi się trochę magii...;)

Udanego dnia :))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz