MAŁA RZECZ, A CIESZY ;)
Pamiętnik z siebie...smaczne strony życia, chwile zamkniete w słowach, obrazy uchwycone w zdjęciach, codzienność i ja.... Sprawdzone przepisy kulinarne, ukochane produkty kosmetyczne, ciekawe gadżety, szalone myśli, porady, rady, pomysły i zamysły...całowita samowolka, eklektyzm i abstrakcja pisarska:)) Mam nadzieję, że w dawce zjadliwej i lekkostrawnej...:) Będzie mi bardzo miło jeśli polubicie mojego bloga:)) Buziaki:)
piątek, 28 grudnia 2012
BRANSOLETKA RIVER ISLAND...dobry strzał ;)
Święta, Święta i po Świętach...ruszyły pełną parą poświąteczne wyprzedaże....zakupowy zawrót głowy;) Dziś zmusiłam się do obadania promocji i ofert, którymi oblepione jest każde okno wystawowe...i co, nic mnie nie urzekło...ALE, nie wróciłam z pustą ręką:)))))) zakupiłam w RIVER ISLAND skórzaną, czarną bransoletkę ze złotą "blaszką"... jest to bransoletka w formie paska, którą owija się trzy razy nadgarstek...ma też trzy zatrzaski do dobrania odpowiedniej szerokości, marzyłam od dawna o takim drobiazgu:)) Oferta też była doskonała, bo przeceniona była z 12 na £4 :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz